Zbiorowisko historii, opowiadań anonimowych autorów.
*Muzyka* http://www.youtube.com/watch?v=d-8WFEY7 … ure=relmfu
[MajuszII]Jestem w stanie z tobą walczyć, wiesz o tym.
[Orochimaru]Dobrze o tym wiem, iż na pewno się nie powstrzymasz by to zrobić, jednak nie mam się o co bać.
[MajuszII]Aż, tak jesteś pewny siebie, by zmierzyć się sile moich oczów?
[Orochimaru]Uwierz mi, iż nie mam się o co obawiać, moja wieloletnia praca nie poszła na marne, nie pokona mnie nawet taka nędzna podróbka Rinnegana jak ty.
[MajuszII]Rozumiem, iż nie mam co liczyć, na choćby małą iskrę docenienia mnie w walce..?
[Orochimaru]Miał, bym się bać osoby, która nawet nie pochodzi z klanu Uchiha, ani Senju? Posiadasz Rinnegana jednak nie zgłębiając się w to jak go zdobyłeś, nie obawiam się tych oczu, ponieważ egoistycznie uważam się za silniejszego od Ciebie! Odpowiadając na twoje pytanie..Nie liczył bym na to!
[MajuszII]Jednak, jeżeli miał byś do czynienia z kimś innym..?
[Orochimaru]Niby z kim? {Kogo ma na myśli..} Nie ważne kto by to nie był, jestem zdolny oprzeć się każdemu.
[MajuszII]Czyli uważasz się za niepokonanego?
[Orochimaru]Powiedzmy, że tak, jednak nie mogę tego stwierdzić, ponieważ nie walczyłem jeszcze z nikim kto był by zdolny mi dorównać!
[MajuszII]W takim razie mam nadzieje być pierwszą osobą która to zrobi..
[Orochimaru]Ty? na prawdę tak wysoko siebie cenisz?
[MajuszII]W świecie ninjutsu wszystko jest możliwe, a żadna technika którą byś opanował nie jest nie pokonana.
Pozwolisz, że zaatakuje pierwszy?
[Orochimaru]<kiwnął głową>
Zaś MajuszII rzucił w niego dwoma kunai.
Offline