Opowiadania Anime

Zbiorowisko historii, opowiadań anonimowych autorów.


#6 2012-05-04 06:38:02

Sasi

Administrator

Zarejestrowany: 2012-05-03
Posty: 174
Punktów :   

Re: Chapter I "Dręczące Wspomnienia"

Spoiler:


Armia wojowników Markizów wybiegła zza drzew lasu biegnąc w kierunku bramy i murów fortu.Blanzen wbił swój miecz w ziemie, który natychmiast zaczął się wydłużać i pozwolił mu dostać się na mur.Liu złączył dłonie i przymknął oczy po czym zaczął skakać po niewidzialnych obiektach w powietrzu dostając się na mur.Higgins wyciągnął swój wielki miecz zza pleców.Był on wielki, a jego ostrze dosyć grube.Zaś z całej strony bocznej(obu stron)wystawało coś na wyraz sztyletów, bądź ostrych końcówek mieczy.Gdy Higgins wyciągnął swój miecz do góry, ostre końcówki jak plącze zaczęły się wydłużać w kierunku wierzy strażniczej owijają się o nią i wciągając go na samą górę.
Trzej towarzysze dostali się na mury fortu zabijając tutejszych łuczników.Natychmiast pobiegli wzdłuż muru, aż do schodów prowadzących na dół, zabijając po drodze każdego łucznika.Gdy już zeszli na dół na ich drodze stanęli wojownicy, każdy z dwoma czarnymi katanami.Po długiej walce wszystko powoli wskazywało na to iż Markizowie zwyciężają bitwę o fort.Brama została kompletnie zniszczona a razem z nią polegli Ci którzy walczyli poza fortem jak i na jego murach.Z oddali było słychać krzyki więźniów w tym też pewnej dziewczyny.
..............................................................................................................................................................................
[Dowódca Fortu]Jeżeli mamy przegrać, to pogodzimy się z tym, jednak nie oddamy naszego fortu w ręce wroga, oo nie.
Zdetonować wszystkie ładunki wybuchowe, wy sypać cały dostępny proch.Nie pozwolimy by Fort trafił w ich ręce.
..............................................................................................................................................................................
[Higgins]Musimy dorwać przywódcę fortu by oficjalnie przejąć to miejsce!
[Blanzen]Łatwizna, co on nam teraz może zrobić hahaha

[Liu]I właśnie w tedy..

Spoiler:


BOOOOOOOOOOOOOOOM
Cały Magazyn, wszystkie stajnie, zbrojownie jak i cały fort staną w ogniu.Wszystko dookoła zostało zniszczone.Sam wybuch spowodował śmierć wielu dzielnych wojowników Markizów.Oraz śmierć pewnej osoby..

[Liu]. . . (Pociekła mu łza)
[Blanzen]Przykro mi, że tak się stało, gdybyśmy Cię w tedy posłuchali, albo żeby chociaż..
[Liu]{mówi smutno i delikatnie)Przestań, nie można naprawić tego co było..
Czasem, trzeba pogodzić się z tym, że w świecie którym istnieją wojny istnieje też śmierć..choćby i niewinnych jednostek.
I nawet takie twardziele jak my musimy na to patrzeć i z podniesioną głową stawiać czoła kolejnym i kolejnym..
[Blanzen]Dobra, przestań

Liu stoi załamany i uderza pięścią o drzewo]
[Blanzen]Ej, dobra wezmę to twoje zlecenie, ale pójdziemy razem, mnie interesuje tylko ta broń.
[Liu](Uspokoił się, po czym powoli się uśmiechnął)Dobrze, nie mam nic przeciwko.

Offline

 
Green Fire Pointer
<-- usunieto kod --> <-- usunieto kod -->

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.083 seconds, 10 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.medialna.pun.pl www.rapidracing.pun.pl www.plywanie.pun.pl www.palacze.pun.pl www.wilczki.pun.pl